Na chorobę przeziębieniową to polecam jednak metody naturalne. Zapomniałam o nich przez wiele lat i teraz podczas pobytu w Polsce odkrywam z entuzjazmem dzięki Mamie. Czosnek, miód, cytryna, inhalacje z…
listopad 2012
Jestem już w domu, minęło Święto Niepodległości (które nam, Poznaniakom, kojarzy się zawsze pozytywnie: wielki uliczny festyn Św. Marcina, przepyszne rogale z makiem – ponoć im więcej maku tym lepiej…
Przepraszam wszystkich tych, którzy pojawili się wczoraj na SlotFeście o Turcji w Krakowie z nadzieją wysłuchania mojego wystąpienia. Zostałam umieszczona w programie festiwalu bez mojej wiedzy i zgody – nawet…
Wybaczcie, ale do innej nazwy notki nie mam głowy. Jestem całkowicie wyczerpana, choć po kąpieli w wannie (wanna, wanna!), więc może dlatego jeszcze bardziej czuję zmęczenie. Po 11 dniach w…
Do Sewilli to był wlot i wylot, i szkoda ogromna. Nie spodziewałam się że to miasto tak mi się spodoba. Wniosek jest jeden – trzeba wrócić.. najlepiej na kurs flamenco…
W Granadzie spędziłam dwa dni. To miasto było moim marzeniem od dawna, i faktycznie spełniło oczekiwania. Pierwszego dnia przesłam się po miasteczku – wszędzie wyraźnie widoczne wpływy arabskie (nawet mój…
Jestem już w Portugalii – moja objazdówka posuwa się sprawnie i żwawo, jak zaplanowałam, ale trochę to się kłóci z zaplanowanym przeze mnie leniuchowaniem. Cóż, może teraz, w Lagos, gdzieś…