Na chorobę przeziębieniową to polecam jednak metody naturalne. Zapomniałam o nich przez wiele lat i teraz podczas pobytu w Polsce odkrywam z entuzjazmem dzięki Mamie. Czosnek, miód, cytryna, inhalacje z…
Hiszpania
Do Sewilli to był wlot i wylot, i szkoda ogromna. Nie spodziewałam się że to miasto tak mi się spodoba. Wniosek jest jeden – trzeba wrócić.. najlepiej na kurs flamenco…
W Granadzie spędziłam dwa dni. To miasto było moim marzeniem od dawna, i faktycznie spełniło oczekiwania. Pierwszego dnia przesłam się po miasteczku – wszędzie wyraźnie widoczne wpływy arabskie (nawet mój…
Jestem już w Portugalii – moja objazdówka posuwa się sprawnie i żwawo, jak zaplanowałam, ale trochę to się kłóci z zaplanowanym przeze mnie leniuchowaniem. Cóż, może teraz, w Lagos, gdzieś…
Człowiek uciekał od aktywności i kilkunastu godzin na nogach a teraz na wakacjach w miejscu nie może usiedzieć i proszę bardzo: wystartowałam dziś w okolicach 11 a wróciłam do mojej…
Wyobraźcie sobie, że piszę do Was z wakacji. A więc jednak – dopięłam swego, i pierwszy raz od czterech lat (słownie: czterech) znalazłam się na wakacjach, na urlopie, na wypoczynku.…
WYJĄTKOWO, BO POWAKACYJNIE, PRZEDŚWIĄTECZNIE I NIETURECKO
Dziś notka bardziej tur, niż Tur, czyli zapowiadana relacja z mojego wakacyjnego pobytu na pewnej kanaryjskiej wysepce czyli Teneryfie. Nie będzie to relacja zbyt złożona (groch z kapustą czeka aż…