Przyjezdzam autokarem do hotelu – po turystow, wyjezdzajacych na lotnisko. Centrum Alanyi, scisk, waskie uliczki zastawione samochodami, motorami, straganami na kolkach. Stwierdzam, ze nasz autobus nie wjedzie w ulice, na ktorej znajduje sie hotel, poniewaz przed wejsciem ktos zaparkowal wielki blyszczacy motocykl.
Wolam chlopakow z obslugi hotelu, zegnajacych sie z turystami:
– Czyj to motor?
Zadnej odpowiedzi (ewidetnie mnie ignoruja).
– Czy mozecie go przestawic? Tarasuje droge.
Nikt nie reaguje (nadal mnie ignoruja, zaczynam sie zastanawiac dlaczego). Podchodze do jednego z nich, stwierdzajac, ze indywidualny atak bedzie skuteczniejszy:
– Przepraszam, moglbys cos zrobic z tym motorem? Autobus nie moze wjechac.
Chlopak wola jakiegos innego, i przestawiaja motor w nastepna uliczke za rogiem.
Autobus wjezdza, wielka grupa turystow rozpoczyna typowe zamieszanie z turkoczacymi walizkami i okrzykami pozegnania. W calym tym tlumku pojawia sie znany mi manager hotelu. Chlopcy hotelowi zamieraja.
– Gdzie jest moj motor?
[Skylar robi: Uuuuups]
– To ona go kazala przestawic.
– Jaka ona?
– No ta – i wskazanie palcem na mnie.
– Ona???
[Zaczynam sie obawiac sie, ze manager bedzie na mnie zly]
– Dziewczyno – czy ty wiesz, ze nawet policja nie potrafila mnie zmusic do przestawienia tego motoru? Podziwiam cie!
[Ogolny smiech i zrywanie bokow]
Dzisiaj przychodze na dyzury do tego hotelu – manager niemal powital mnie w drzwiach.
– Czego sie napijesz, kawy, herbaty, coli? Jak sie czujesz? Wszystko dobrze?
W ten sposob raz i na zawsze nauczylam sie, jak bedac jednoczesnie kobieta, nie-Turczynka i rezydentka biura podrozy zdobyc sobie uznanie i szacunek w oczach Turkow.
10 komentarzy
Kurczę, super, zazdroszczę :).
Od kilku dni czytam tego bloga i wprost nie mogę się od niego oderwać. Wszystko jest tak pięknie opisane, że jeszcze mocniej tęksnię za Turcją.
I tak zazdroszczę Pani tego wszystkiego, że aż mnie skręca!
Pozdrawiam :)
super historia, kobieto, kiedy bedzie jakis wielki wysyp zdjec??
cieszę się, że się odezwałaś:) dziś trzeci dzień kursu pilockiego, a od nawału informacji boli mnie głowa… masz bardzo trudną ale ciekawą pracę i za sam ogrom wiadomości podziwiam Cię niesamowicie, teraz dopiero wiem i rozumiem o co w tym wszystkim chodzi… dzięki za inspirację :)
Zaczełam czytac Twojego bloga przed wyjazdem do Turcji, zeby sie jak najlepiej przygotowac. Pomogło! Teraz jestem juz tydz. w Polsce i przestudiowalam calosc lacznie z archiwem ;) W Turcji nic mnie az tak bardzo nie zdziwilo, wydawalo mi sie wrecz dziwnie znajome. Wszystko dzieki Twoim zapisom :)Tesknie za Side strasznie, zamiast skupic sie na pisaniu pracy mgr czytam rozne artykuly, tudziez Twojego bloga, slucham sobie tureckich hitow (króluje Serdar Ortac. Ach, coz to byly za cudowne 2 tyg…
Apropos tureckich hitow… Mam ogromna prosbe. Czy moglabys podac kilka tytulow tegorocznych hitow. Doszukalam sie tylko „Seytan” oraz „Heyecan” wspomnianego Serdara, a bylo ich tam duzo wiecej. Bylabym wdzieczna za info :)
Pozdrawiam, Kasia
odliczam dni do wyjazdu (12.08 br.) i trafiam tu-w poszukiwaniu przydatnych informacji. Czytam i już nie mogę się doczekać. Przeszukałam bloga od deski do deski-czytam z szeroko otwartą buzią, a na zdjęcia patrze z wytrzeszczonymi oczyma:) z zachwytu oczywiście..Dziękuję za to, że chciało Ci się tego bloga stworzyć. Może jakimś tureckim cudem się spotkamy, może poznam ze zdjęcia- na pewno zaczepię:)
hehe:) kolejna piękna historia;) naprawde jak pisali moi poprzednicy, naprawde nie mozna się oderwać od Twojego bloga;)
Z kazdym wpisem poprostu zachwycają mnie relacje zdawane przez Ciebie… coraz bardziej ciągnie mnie do Turcji;) wkoncu kiedys muszę tam pojechac;) no i poprostu dziękuje;) pozdrawiam
Kasiu, w czerwcu kiedy przebywałam w Turcji na liście przebojów TV Kral królował Murat Boz z „Ucurum” i tylko to jedno nazwisko zapamiętałam wyjeżdżając z Turcji. Ale przeglądając „You Tube” naprawdę napotkasz wiele innych super tureckich kawałków. A to linki do niektórych tych które mi się spodobały :) http://pl.youtube.com/watch?v=dlc6cI37fRk
http://pl.youtube.com/watch?v=kFvaCFVTzvU
http://pl.youtube.com/watch?v=4M5KmH22BPM
http://pl.youtube.com/watch?v=sv5utfBV7PY
Pozdrawiam
Mariola
Ps. Szkoda że ten blog dopiero odkryłam po swoim powrocie z Turcji, jest SUPER i bardzo pomocny :) :) :) A więc wielkie podziękowania dla jego autorki ;)
Dzieki Mariola za linki z muza, zaraz posłucham :)
Kasia
Wow, jedną z tych piosenek „BU KADAR MI” znam z tańca brzucha, na który chodziłam :) Jest superowa…
Comments are closed.