Skylar
Jestem Poznanianką, z wykształcenia kulturoznawcą. Chciałam mieszkać na Riwierze Francuskiej, zamieszkałam na Riwierze Tureckiej - w Alanyi. Bałam się mikrofonu - zostałam pilotką wycieczek. A blog, który 15 lat temu miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Mam dwóch polsko-tureckich synków, bloguję, instagramuję, prowadzę kanał Youtube. Obalam mity o Turcji i ułatwiam wakacje w tym kraju! Zapraszam do lektury i obserwowania!
6 komentarzy
kolejny caly dzien spedzilam na czytaniu:)oczy pieka ale oderwac sie nie moge:)))zostal mi jeszcze caly 2008 rok- pewnie jutro skoncze :)i juz czekam na nowe wpisy.fascynacja twoja jest zarazliwa:)
jak mi sie przykro zorbiło:(
Przypomnialam sobie jak sama zalatwiałam sobie materac zeby torche popływac, ta woda, te fale… I to że to koniec wakacji :( i znowu ta szara codziennosc.
Moze Tobie przynajmniej udziela sie ta Turecke energia bo w Polsce nie ma co na nią liczyc… jak zawsze szaro ismutno.
Czekam na nowy post i zdjecia :)
A p-ń
Ooof… poprostu pięknie… te lazurowe morze… sloneczko… mam nadzieje ze wszelkie bezpieczenstwo zachowane:P nie mowie tu tylko o kapokach, ale i o przystojnych, tureckich ratownikach:P hehe
zazdroszę słońca – u nas pada. Wczoraj wróciłam z Pragi.
Pierwszy raz w życiu oprowadzałam ludzi i zawaliłam sprawę …Ech ale będzie dobrze :)
To korzystaj, Słońce, z tego:)
Ja już za kilka dni autostopem na Azję:):):)
Pozdrawiam gorąco1
Lalla Fatima
twoje zdjecia sa coraz dojrzalsze. coraz ciekawiej je kadrujesz, coraz bardziej interesujace motywy znajdujesz.
Comments are closed.