Tur-tur Blog: Polka w Turcji
  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
Popularne na blogu
Boisz się jechać do Turcji? – krótki przegląd...
1: Komunikacja miejska w Alanyi
Jak zrozumieć Turka – 10 kulturowych nieporozumień
Internet na wakacjach w Turcji – poradnik turysty
Polka w tureckiej aptece – rozmowa z Agnieszką
Co zobaczyć w Alanyi?
Co zabrać na wakacje do Turcji – jak...
4: Turecka lista zakupów
Sklepy odzieżowe w Alanyi – gdzie kupować ciuchy?
Czy Turcy nas lubią?
Tur-tur Blog: Polka w Turcji

Największy polski blog o życiu, pracy i podróżach po Turcji. Od 2005 roku!

  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
0
Home Fotografia ALANYA NEWS – NA JAZZOWO
FotografiaKultura i mediaTurcjaŻycie w Turcji

ALANYA NEWS – NA JAZZOWO

by Skylar 20 października 2008
by Skylar 20 października 2008

Nie piszę na blogu dużo i często jak obiecywałam, gdyż znajduję się obecnie w ciężkim okresie zwanym wakacjami. Po odwiedzinach z Polski część pierwsza, nastąpiły odwiedziny z Polski część druga, i właśnie wtedy uroczyście zakończyłam wraz z całą super-ekipą sezon letni 2008 w Turcji. Rozpoczęło się to, co tak długo było oczekiwane i niemal wyśnione podczas tych kilkunastogodzinnych dni pracy w trybie ni to jawa ni to sen podczas kursów biuro-lotnisko-hotele-telefony-lotnisko-hotele-biuro, i tak dalej.
Mam więc czas. Dużo czasu. Od rana do wieczora nie muszę robić nic (i w nocy też, maşallah). Telefony nie dzwonią, ba, zostawiłam dziś komórkę w domu, wychodząc do miasta na kilka godzin – i nic się nie stało! W porównaniu do sytuacji kiedy wchodziłam z telefonem niemalże pod prysznic, jest to doprawdy diametralna odmiana.

Będąc turystką w Alanyi po tym, jak zwykle tu pracuję, odkrywam jak wszystko wygląda z drugiej strony (będąc rezydentem czy pilotem łatwo o tym zapomnieć). Jak trudne mogą być zakupy. Rany boskie, całe to targowanie, te rozmowy: A skąd jesteś, a jak masz na imię – coś okropnego! Mieszkając tu na codzień chodzę tylko do wybranych sklepów, gdzie albo a) mam zaprzyjaźnioną obsługę, albo b) się nie targuje . Tak samo w restauracjach. A jak oszukują! Będąc turystą łatwo nie zauważyć jednego czy dwóch lirów mniej w ręce, kiedy przyjmuje się resztę.
No i sam fakt: co tu robić (jeśli 90% znajomych już wyjechało). W Alanyi poza jednym wzgórzem Kale z przyległościami nie ma żadnych zabytków. Są meczety do odwiedzenia, są bazary, gdzie dostaje się podróbki wszystkiego w absurdalnych cenach. I oczywiście dyskoteki. Ale w ciągu dnia? Co tu robić? Można tylko iść na plażę, rozłożyć się pod parasolem, czytać gazety i dawać się zagadywać beach-boysowi-od-leżaków, wołającemu „Bira, cola, fanta, ice cream”…

Dlatego w odpowiednim momencie przyznaję, jakby specjalnie dla mnie, w Alanyi odbył się szósty festiwal jazzowy. W momencie, kiedy ta bezczynność 24 h na dobę dotkliwie dawała się we znaki w formie prawie że egzystencjalnego kryzysu, zagrał jazz w Alanyi.
Dla miłośników tego miasta może być to niezły szok, znane jest ono bowiem głównie z intensywnego klubowego grania, mówiąc wprost: z dyskotekowej łupanki serwowanej na każdym rogu. A tu niespodzianka. Co ciekawe, w porównaniu do ubiegłorocznego, festiwal tym razem naprawdę zaskoczył poziomem i urozmaiceniem. Nie była to co prawda bardzo wysoka półka gatunku, ale jak na Alanyę – odpowiednia. Pod Czerwoną Wieżą ustawiono scenę i gustownie – na biało/srebrno przybrane plastikowe krzesełka, które zapełniły się wieczorami Turkami i wielką ilością yabanci posiadających tutaj mieszkania.

Publikę usadowiono także na wygodnych poduchach, w celu jeszcze łatwiejszego odpłynięcia z rytmami.

Większość muzyków festiwalu stanowili Turcy; ale Polska miała swoją reprezentantkę – świetną perkusistkę Monikę Bulandę w zespole Tony Jones Trio.

Trzeciego dnia odbyło się znakomite jam session – pojedynek na dwa tureckie bandy,

A ostatniego dnia był smaczny latin-free-jazz, czyli zespół turecki z Kubańczykiem w składzie:

Akumulatory naładowane, cztery dni festiwalu za mną. Można na nowo zatopić się w dyskotekowym gąszczu… chociaż w klubach niby pełno, ale lednak pusto. Jakoś tak… żałośnie? Chyba wobec tego przejdę się do bardzo popularnego w tym sezonie tureckiego klubu dla fanów komunizmu (tak!) – Çello.
A wrażeniami podzielę się być może następnym razem. Za to na pewno – będą zdjęcia z Alanyi, na robienie których wreszcie mam czas. I to jest ta dobra strona bycia na wakacjach.

Turcja
0
FacebookTwitterEmail
Skylar

Jestem Poznanianką, z wykształcenia kulturoznawcą. Chciałam mieszkać na Riwierze Francuskiej, zamieszkałam na Riwierze Tureckiej - w Alanyi. Bałam się mikrofonu - zostałam pilotką wycieczek. A blog, który 15 lat temu miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Mam dwóch polsko-tureckich synków, bloguję, instagramuję, prowadzę kanał Youtube. Obalam mity o Turcji i ułatwiam wakacje w tym kraju! Zapraszam do lektury i obserwowania!

Przeczytaj także

Jak zamieszkać w Turcji? 10 prostych kroków.

Turecka muzyka na postpandemiczne czasy [Orhan FM]

Turystyka w Turcji po koronawirusie – turecki plan

Jak joga zmieniła moje życie – także w...

HOP-TYMISTYCZNA muzyka na czas zarazy [Orhan FM]

Koronawirus w Turcji – jak Turcja chroni się...

4 komentarze

4emkaa 21 października 2008 - 08:55

miłej zabawy do końca wakacji i czekam na zdjęcia po sezonie :)

Anonymous 21 października 2008 - 09:27

strasznie jestem ciekawa tureckiej muzyki jazzowej. daje sie wyczuc jakas „regionalna” nute?
/patrycja-em

Anonymous 21 października 2008 - 16:33

kiedy Ty właściwie wracasz do Polski co?? chyba, ze zostajesz na stałe, a nic nie mowisz:) pozdrawiam cieplo Karola

Anonymous 21 października 2008 - 20:15

tylko pozazdrosic 28 stopni a nie 45 nie ma tego tłumu!!
Nareszcie notka w Twoim stylu. czekam na wiecej wiecej wiecej!!
Przez tego bloga mam jedyny taki kontakt z Turcją i Alanya!
A p-ń!

Comments are closed.

O mnie

Poznańska pyra. Kulturoznawca z wykształcenia. 17 lat temu trafiłam do sezonowej pracy w Alanyi. Spodobało mi się i zostałam pilotką wycieczek i rezydentką. A potem... zamieszkałam na stałe. Z mężem stworzyliśmy najlepsze polskie biuro podróży Alanyaonline.pl Mamy dwóch synów. A ten blog, który w 2005 roku miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Zapraszam też na Instagram i Youtube!

Sklep

  • Nieruchomości w Alanyi - wycieczka szyta na miarę 0,00 zł
  • Turcja. Półprzewodnik obyczajowy "Turcja. Półprzewodnik obyczajowy"
    Oceniono 5.00 na 5
    29,99 zł – 39,99 zł
  • Usługa przewodnicka - Stambuł alternatywny
    Oceniono 5.00 na 5
    750,00 zł

Tematy wpisów

Alanya alfabet Antalya Australia blog emigracja facet Turek Hiszpania jedzenie język turecki książki kulinaria Malta Maroko muzyka obyczaje orhan podróżowanie pogoda Polska poradnik poradnik turysty porady praca rezydenta praca w Turcji praca w turystyce przepisy Ramazan sport społeczeństwo Stambuł Stereotypy sława Turcja turystyka vlog wakacje Wschodnia Turcja wspomnienia wydarzenia wywiad wywiady związki święta życie w Turcji

Śledź mnie na FB

Facebook

Znajdziesz mnie też:

Facebook Instagram Linkedin Youtube Email

Kategorie wpisów

Cookies: Ta strona używa ciasteczek. Jeśli pozostaniesz na tej stronie, akceptujesz ich używanie. Polityka ciasteczek

mój Instagram

No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
  • Facebook
  • Instagram
  • Linkedin
  • Youtube
  • Email

@2019 - TUR-TUR Agata Bromberek Wszelkie prawa zastrzeżone. Jeśli chcesz wykorzystać teksty lub zdjęcia, nawiązać współpracę, zapraszam do kontaktu. Szablon PenciDesign


Back To Top