Tur-tur Blog: Polka w Turcji
  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
Popularne na blogu
Na co uważać w Turcji – krótki przegląd...
Nowe zasady wjazdu do Turcji od 1 czerwca...
Jak zrozumieć Turka – 10 kulturowych nieporozumień
Co zobaczyć w Alanyi?
4: Turecka lista zakupów
Co zabrać na wakacje do Turcji – jak...
Internet na wakacjach w Turcji – poradnik turysty
1: Komunikacja miejska w Alanyi
Turcja 2019: Jaką walutą płacić w Turcji?
Materiały do nauki języka tureckiego – ściąga
Tur-tur Blog: Polka w Turcji

Największy polski blog o życiu, pracy i podróżach po Turcji. Od 2005 roku!

  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
0
Home TurcjaKultura i media WZNAWIAMY NADAWANIE
Kultura i mediaPraca w turystyceTurcjaŻycie w Turcji

WZNAWIAMY NADAWANIE

by Skylar 18 maja 2009
by Skylar 18 maja 2009

Wiem, że nie piszę często, ale utrudnia mi to kilka okoliczności, m.in. brak czasu i niezwykle wolny internet w miejscu, w którym aktualnie mieszkam. Na szczęście już prawdopodobnie dziś przeprowadzam się do mieszkania pracowniczego, w którym spędzę cały sezon – i jeśli bogowie będą mi sprzyjać – tam internet będzie (a jeśli nie – no to w biurze).
A propos, co roku podczas pobytu w Turcji zmieniam miejsce zamieszkania zdecydowanie zbyt wiele razy. Zaczynam czuć się tym zmęczona – tym bardziej, że w Polsce też doświadczyłam sporo przeprowadzek. Dziś, pakując się kolejny raz, policzyłam sobie wszystkie po kolei sezony: w pierwszym roku mieszkałam w 5 miejscach, w drugim w 3, w trzecim w 4, a w czwartym aż w 6! Prognozy na ten rok są obiecujące: mam nadzieję, że skończy się tylko na dwóch mieszkaniach. Znając życie, boję się, że to byłoby zbyt piękne… Dlaczego tak jest? Cóż, rezydent z natury rzeczy osobą elastyczną i mobilną być musi. W większości biur rezydentem „rzuca się” w różne miejsca, gdzie akurat jest dogodnie – i taniej dla organizatora, czyli lokalnego kontrahenta biura podróży: a to w hotelu razem w turystami, a to w małym apart hoteliku gdzieś na obrzeżach miasta, a to w wielkim mieszkaniu, a to w pracowniczym internacie i tak dalej. Warunki bywają również skrajne. Oczywiście można by wynająć sobie własne, całkowicie niezależne i prywatne lokum, ale wiąże się to z dodatkowymi kosztami (podczas gdy mieszkania firmowe są bezpłatne).
Chyba pora na stabilizację, bo zdecydowanie odczuwam już brak własnego kąta, i chciałabym się wreszcie gdzieś zadomowić… Cóż, na to też potrzebne są pieniądze. Co prawda w Turcji mieszkania kosztują o wiele mniej niż w Polsce, a są większe i ładniejsze, ale… i tak za drogo :)

Przechodzimy do skrótu pozostałych wiadomości:

1. Pogoda w Alanyi jest już piękna i zachęcająca do wypoczynku. Nie za gorąco, nie za zimno – nawet wieczorem można już chodzić w krótkim rękawku. Wczoraj po raz pierwszy zanurzyłam się w morzu – pierwsze wrażenie było obezwładniające, ale potem zrobiło się przyjemnie. Zresztą nawet jeśli mi jest za zimno, to większości nie przeszkadza – na plażach zrobiło się naprawdę tłoczno.

2. Z wielką przyjemnością gościłam w ostatnich dniach zaprzyjaźnioną blogerkę ze Stambułu . Znudzona małomiasteczkowym klimatem Alanyi zawsze, gdy odwiedza mnie ktoś znajomy zaczynam na nowo odkrywać zalety tego miejsca. Faktycznie, Stambuł a Alanya to dwa kompletnie odmienne światy. Po rozmaitych rozmowach i dyskusjach dociera znów do mnie, że należy cieszyć się alanijskim błękitnym niebem, czystą wodą w kranie, spokojną atmosferą na ulicach, życzliwością ludzi, bezpieczeństwem wieczorem i w nocy. No i tym, że miasto można przejechać w godzinę; a wszędzie jest blisko. Nie – zdecydowanie nie jest źle ;)

3. Do Stambułu zresztą wybieram się jutro na krótki wypad – ale to już powody służbowe, a nie prywatno-wakacyjne (nadrobię mam nadzieję po sezonie).

4. Oglądaliście Eurowizję? Jak już tradycja każe, mimo braku uczestnictwa w finale polskich reprezentantów, jak zwykle zebraliśmy się w grono kilku osób i udaliśmy do miasta oglądać konkurs. Właściwie „oglądałyśmy”, gdyż były wyłącznie panie. Stwierdzam wobec tego, że Eurowizja stanowi (przynajmniej tutaj) żeński odpowiednik meczy piłki nożnej. W centrum Alanyi (już zatłoczonej, hałaśliwej i międzynarodowej – niewątpliwie sezon się rozpoczął), w restauracjach i knajpach siedziały w skupieniu grupy kibiców. Występ tureckiej piosenkarki Hadise spowodował dziki wybuch entuzjazmu – wszyscy jednogłośnie stwierdzili, że Turcja jak zwykle spisała się doskonale, realizując miły dla oka i ucha wyrazisty show. O innych wykonawcach nie piszę, gdyż rozpłynęli się i zniknęli po chwili od wysłuchania, ich piosenki ciężko było powtórzyć i zapamiętać. No, może poza Estonią i Norwegią. Zwycięstwo tych drugich było w pełni zasłużone – a „tatli cocuk” (słodki chłopak) ze skrzypcami ujął za serca większość kibiców (i siedzących przy moim stole kibicek).
Dziś rano w dolmuszu uaktywniły się już dzwonki w telefonach komórkowych z przebojem Hadise.

5. Pracy jeszcze nie mam za wiele, a w głowie kłębią się rozmaite (dzikie) pomysły. Mam nadzieję, że i Czytelnicy już wkrótce zostaną zarzuceni smakowitymi i zapierającymi dech w piersiach notkami i zdjęciami. Ale potrzeba mi na to jeszcze trochę skupienia i czasu.

Hadi optüm Size (całusy dla Was)

Turcja
0
FacebookTwitterEmail
Skylar

Jestem Poznanianką, z wykształcenia kulturoznawcą. Chciałam mieszkać na Riwierze Francuskiej, zamieszkałam na Riwierze Tureckiej - w Alanyi. Bałam się mikrofonu - zostałam pilotką wycieczek. A blog, który 15 lat temu miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Mam dwóch polsko-tureckich synków, bloguję, instagramuję, prowadzę kanał Youtube. Obalam mity o Turcji i ułatwiam wakacje w tym kraju! Zapraszam do lektury i obserwowania!

Przeczytaj także

Turecka muzyka na postpandemiczne czasy [Orhan FM]

Turystyka w Turcji po koronawirusie – turecki plan

Jak joga zmieniła moje życie – także w...

HOP-TYMISTYCZNA muzyka na czas zarazy [Orhan FM]

Koronawirus w Turcji – jak Turcja chroni się...

Kobiety tureckiej muzyczny portret [Orhan FM]

5 komentarzy

Roma 18 maja 2009 - 22:28

Czekamz niecierpliwoscia na kolejne opowiesci z ukochanej turcji :) pozdrowienia z poznania :)
Dzisiaj dowiedzialam sie, ze Arash’a matka to polka a ojciec turek! :)

Anonymous 19 maja 2009 - 12:01

hejj….:) no wkońcu! :) Powiem Ci że moim zdaniem Polska i tak była dobra w eliminacjach,,:)ahh zazdroszcze pogody u nas… wiosennie…:( we wrzesniu wybieram sie do Alanyiii:) wkońcu!

LilQueen 19 maja 2009 - 21:22

Eurowizja to troche konkurs tandety i mozna wylowic pojedyncze melodie ktore sa jakies wartosciowe.
Hadise osobiscie lubie i uwazam ze Turcja miala najlepsza piosenke;)

Anonymous 21 maja 2009 - 22:14

jakie beda w tym roku hity muzyczne w turcji? :) (procz hadise oczywiscie :) )
osobiscie uwazam ze shake it up sekerim bylo najlepsza piosenka Turcji w ostatnich latach :D

4emkaa 28 maja 2009 - 04:14

a ja dalej optuję za cudownym występem rockowego zespołu zeszłorocznego :)

Comments are closed.

O mnie

Poznańska pyra. Kulturoznawca z wykształcenia. 17 lat temu trafiłam do sezonowej pracy w Alanyi. Spodobało mi się i zostałam pilotką wycieczek i rezydentką. A potem... zamieszkałam na stałe. Z mężem stworzyliśmy najlepsze polskie biuro podróży Alanyaonline.pl Mamy dwóch synów. A ten blog, który w 2005 roku miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Zapraszam też na Instagram i Youtube!

Sklep

  • Nieruchomości w Alanyi - wycieczka szyta na miarę 0,00 zł
  • Turcja. Półprzewodnik obyczajowy "Turcja. Półprzewodnik obyczajowy"
    Oceniono 5.00 na 5
    29,99 zł – 39,99 zł
  • Usługa przewodnicka - Stambuł alternatywny
    Oceniono 5.00 na 5
    649,00 zł

Tematy wpisów

Alanya alfabet Antalya Australia blog emigracja facet Turek Hiszpania jedzenie język turecki koronawirus książki kulinaria Malta Maroko muzyka obyczaje orhan podróżowanie pogoda Polska poradnik poradnik turysty porady praca rezydenta praca w Turcji praca w turystyce przepisy sport społeczeństwo Stambuł Stereotypy sława Turcja turystyka vlog wakacje Wschodnia Turcja wspomnienia wydarzenia wywiad wywiady związki święta życie w Turcji

Śledź mnie na FB

Facebook

Znajdziesz mnie też:

Facebook Instagram Linkedin Youtube Email

Kategorie wpisów

Cookies: Ta strona używa ciasteczek. Jeśli pozostaniesz na tej stronie, akceptujesz ich używanie. Polityka ciasteczek

mój Instagram

No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
  • Facebook
  • Instagram
  • Linkedin
  • Youtube
  • Email

@2019 - TUR-TUR Agata Bromberek Wszelkie prawa zastrzeżone. Jeśli chcesz wykorzystać teksty lub zdjęcia, nawiązać współpracę, zapraszam do kontaktu. Szablon PenciDesign


Back To Top