Tur-tur Blog: Polka w Turcji
  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
Popularne na blogu
Boisz się jechać do Turcji? – krótki przegląd...
1: Komunikacja miejska w Alanyi
Jak zrozumieć Turka – 10 kulturowych nieporozumień
Internet na wakacjach w Turcji – poradnik turysty
Polka w tureckiej aptece – rozmowa z Agnieszką
Co zobaczyć w Alanyi?
Co zabrać na wakacje do Turcji – jak...
4: Turecka lista zakupów
Sklepy odzieżowe w Alanyi – gdzie kupować ciuchy?
Czy Turcy nas lubią?
Tur-tur Blog: Polka w Turcji

Największy polski blog o życiu, pracy i podróżach po Turcji. Od 2005 roku!

  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
0
Home PodróżeAustralia Pocztówka z Miasta Lwa
AustraliaFotografiaPodróże

Pocztówka z Miasta Lwa

by Skylar 24 listopada 2015
by Skylar 24 listopada 2015

Dzisiaj nie będzie o Turcji, ale też o Azji. Tylko jakże odmiennej! Ostatni weekend wraz z K.P. mieliśmy niewątpliwą przyjemność spędzić w Singapurze. Dokładnie tak i nie inaczej – nawet teraz, kiedy o tym piszę, brzmi to dla mnie egzotycznie. Miasto-państwo niezwykłe i czarujące. Nosi nieposzlakowaną opinię miasta bardzo czystego – faktycznie mimo wielkich starań mieliśmy wielkie kłopoty, żeby znaleźć walające się na ziemi czy chodnikach śmieci. Trawniki przycięte niemal od linijki, bardzo kulturalny ruch drogowy, uprzejmi ludzie. Ponoć w Singapurze zakazana jest guma do żucia (nie można jej nawet wwozić!), i faktycznie w sklepach widziałam milion rodzajów cukierków ale klasycznej gumy – ani razu. Piękne Singapurki w zwiewnych sukienkach, dziwne, zupełnie nieznane mi jedzenie, lepka wilgotna pogoda (32 stopnie, czyli jak w Alanyi w szczycie sezonu), i dla kontrastu mrożąca do kości klimatyzacja w galeriach handlowych (która ostatecznie rozwinęła moje rozpoczęte w samolocie przeziębienie). Półtora dnia szczególnie po długiej podróży, to zdecydowanie zbyt mało czasu, by zobaczyć wszystko, na co mieliśmy ochotę. Ale udało nam się zrobić kulturową wycieczkę: w jeden dzień zajrzeliśmy i do dzielnicy chińskiej, i do tzw. Małych Indii, i na arabską ulicę. Zestawienie tych niesamowicie kolorowych lokalnych klimatów, pięknych świątyń, asortymentów sklepów i ubrań mieszkańców z biznesowym centrum wypełnionym drapaczami chmur, eleganckimi biurowcami, szerokimi bulwarami przemierzanymi przez najdroższe samochody gwarantowało nam niezły zawrót głowy.

Wyjeżdżałam z Singapuru z poczuciem niedosytu, ale może to i dobrze – kto wie, czy kiedyś nie uda się mi tam wrócić? Pora było jednak udać się znów na lotnisko, bo Singapur był tylko przystankiem w trakcie długiej podróży w zupełnie inne miejsce, w którym spędzimy kilka najbliższych tygodni. Miejsce odległe od Turcji, będące jednak moim marzeniem od dziecka i bardzo ważnym elementem celebracji moich tegorocznych urodzin… co idealnie też zbiegło się z obchodami setnego w życiu lotu samolotem! Ale o tym, i o wielu innych sprawach, w następnych wpisach na tur-tur bloczku. Zostańcie z nami! (Konserwatystów uspokoję, że tematu Turcji porzucić nie zamierzam, o nie).

IMG_0350

Widok na słynny hotel Marina Bay Sands z basenem i restauracją na 57.piętrze

IMG_0334

Marina

IMG_0282

Marina

IMG_0279

Młodzież lokalna obchodzi urodziny na Instagramie czy innym Snapczacie

IMG_0223

Łódką po centrum handlowym? Możliwe w Singapurze!

IMG_0208

Tzw. dzielnica arabska, w tle meczet Sultan

IMG_0130

Dzielnica Hinduska, „Little India”

IMG_0122

Hinduskie siostry sisters

IMG_0113

Wszędzie jak w domu

IMG_0295

Słynny lew akurat w niedzielę nie pluł wodą…

IMG_0011

Marina Bay Sands podczas pokazu światło-dźwięk

Singapur
0
FacebookTwitterEmail
Skylar

Jestem Poznanianką, z wykształcenia kulturoznawcą. Chciałam mieszkać na Riwierze Francuskiej, zamieszkałam na Riwierze Tureckiej - w Alanyi. Bałam się mikrofonu - zostałam pilotką wycieczek. A blog, który 15 lat temu miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Mam dwóch polsko-tureckich synków, bloguję, instagramuję, prowadzę kanał Youtube. Obalam mity o Turcji i ułatwiam wakacje w tym kraju! Zapraszam do lektury i obserwowania!

Przeczytaj także

Nowe zasady wjazdu do Turcji od 1 czerwca...

Wakacje w Turcji w czasach pandemii – relacje...

Turecka podróż zakrapiana ayranem – rozmowa z Nikol

Gdzie nocować w Mieście Miast? Polecane hotele w...

Kobieta sama w Stambule

Notka z azjatyckiej części Stambułu – bycie w...

6 komentarzy

edyta 24 listopada 2015 - 14:37

O.mamo.przesiadka w.singapurze,. Niech zgadne…lecicie australia lub nowa.zelandia ☺

Skylar 1 grudnia 2015 - 12:16

Bingo!! ;)

Turystyczne Myślenie 24 listopada 2015 - 15:47

Szkoda, że mieliście tak mało czasu na zobaczenie Singapuru, bo wygląda na miejsce niesamowicie interesujące! Nowoczesność połączona z tradycją. Coś wspaniałego!

Skylar 24 listopada 2015 - 23:56

Malo czasu ale miasto widzielismy i z gory i z dolu i za nocy i za dnia :) jest piekne!

Nie Zawsze Poprawne Zapiski De 24 listopada 2015 - 15:51

Uwielbiam Singapur, udało mi się tam spędzic tydzień, też była to przesiadka, ale dłuższa. Nigdy nie zapomnę i wrócę

Skylar 1 grudnia 2015 - 12:16

Też planuję kiedyś wrócić! ;)

Comments are closed.

O mnie

Poznańska pyra. Kulturoznawca z wykształcenia. 17 lat temu trafiłam do sezonowej pracy w Alanyi. Spodobało mi się i zostałam pilotką wycieczek i rezydentką. A potem... zamieszkałam na stałe. Z mężem stworzyliśmy najlepsze polskie biuro podróży Alanyaonline.pl Mamy dwóch synów. A ten blog, który w 2005 roku miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Zapraszam też na Instagram i Youtube!

Sklep

  • Nieruchomości w Alanyi - wycieczka szyta na miarę 0,00 zł
  • Turcja. Półprzewodnik obyczajowy "Turcja. Półprzewodnik obyczajowy"
    Oceniono 5.00 na 5
    29,99 zł – 39,99 zł
  • Usługa przewodnicka - Stambuł alternatywny
    Oceniono 5.00 na 5
    750,00 zł

Tematy wpisów

Alanya alfabet Antalya Australia blog emigracja facet Turek Hiszpania jedzenie język turecki książki kulinaria Malta Maroko muzyka obyczaje orhan podróżowanie pogoda Polska poradnik poradnik turysty porady praca rezydenta praca w Turcji praca w turystyce przepisy Ramazan sport społeczeństwo Stambuł Stereotypy sława Turcja turystyka vlog wakacje Wschodnia Turcja wspomnienia wydarzenia wywiad wywiady związki święta życie w Turcji

Śledź mnie na FB

Facebook

Znajdziesz mnie też:

Facebook Instagram Linkedin Youtube Email

Kategorie wpisów

Cookies: Ta strona używa ciasteczek. Jeśli pozostaniesz na tej stronie, akceptujesz ich używanie. Polityka ciasteczek

mój Instagram

No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
  • Facebook
  • Instagram
  • Linkedin
  • Youtube
  • Email

@2019 - TUR-TUR Agata Bromberek Wszelkie prawa zastrzeżone. Jeśli chcesz wykorzystać teksty lub zdjęcia, nawiązać współpracę, zapraszam do kontaktu. Szablon PenciDesign


Back To Top