/las deszczowy na terenie Parku Narodowego Otway w stanie Viktoria, Australia/ Piszę tą notkę w dzień Wigilii, tysiące kilometrów od domu, ba, po raz pierwszy w życiu poza domem na…
grudzień 2015
Nie jestem typową podróżniczką. Rzadko śpię w hostelach, wożę ze sobą zbyt dużo kosmetyków i ciuchów, nie poznaję innych podróżników i nie chodzę z nimi na imprezy, nie używam plecaka…
[uwaga, długie: zrobić kawę/herbatę w dużym kubku] W Melbourne zadomowiliśmy się na dobre. Mamy już swoje ścieżki, znamy już mniej więcej logikę rozkładów tramwajowych linii, mimo że ciągle zdarza nam się, że…
Kilka słów o prawie jazdy czyli teoria vs. praktyka
/fot. mototurkiye.net/ Nie należę do jakichś wielkich fanek samochodów, jak wiecie na co dzień zdecydowanie preferuję poruszanie się rowerem lub komunikacją miejską, przez co wśród mojego najbliższego otoczenia w Turcji…
Mój setny lot, czyli czego się nauczyłam latając samolotami
Niedawno miałam przyjemność odbyć swój setny lot samolotem. Dla niektórych to mało, dla niektórych dużo – dla mnie całkiem sporo, zważywszy na to, że do 25 roku życia nie leciałam ani…
Gdzie jestem? W Australi… :) Australia to jedno z moich dziecięcych marzeń. Zawsze pociągały mnie podróże, siedziałam z nosem w książkach podróżniczych (choć generalnie muszę się przyznać, że po prostu pochłaniałam…