Tur-tur Blog: Polka w Turcji
  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
Popularne na blogu
Na co uważać w Turcji – krótki przegląd...
Jak zrozumieć Turka – 10 kulturowych nieporozumień
Co zobaczyć w Alanyi?
Internet na wakacjach w Turcji – poradnik turysty
1: Komunikacja miejska w Alanyi
Co zabrać na wakacje do Turcji – jak...
4: Turecka lista zakupów
Nowe zasady wjazdu do Turcji od 1 czerwca...
Polka w tureckiej aptece – rozmowa z Agnieszką
Materiały do nauki języka tureckiego – ściąga
Tur-tur Blog: Polka w Turcji

Największy polski blog o życiu, pracy i podróżach po Turcji. Od 2005 roku!

  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
0
Home Fotografia Bazar październikowy fotorelacja
FotografiaŻycie w Turcji

Bazar październikowy fotorelacja

by Skylar 16 października 2016
by Skylar 16 października 2016

Kiedy całkiem niedawno pisałam Wam o tym, jak to zdrowo się odżywiam, wspomniałam alanijskie bazary. Oczywiście od samego początku życia w Alanyi lubię spacerować po tych cotygodniowych targach owocowo-warzywnych. Bo to, że robić zakupy, jest chyba oczywiste, mam nawet specjalny wózeczek :)
Myślę zresztą, że w tej miłości nie jestem osamotniona.

Fascynacja tureckimi bazarami rzuciła mi nowe światło na ideę targów warzywnych w ogóle. I od jakiegoś czasu czule spoglądam nawet na te polskie „ryneczki”, które tak mocno związane są choćby z moim dzieciństwem (Rynek Wildecki w Poznaniu to prawdziwy klasyk!).
Na dodatek odkąd przykładam wagę do tego co jem, doszła dodatkowa filozofia do całej tej bazarowej fascynacji. A mianowicie staram się kupować to, co w danym momencie jest najtańsze, czego jest najwięcej. Iść za cyklem natury, wybierać to, co dojrzewa w danym okresie bez sztucznego przyspieszania. Jeśli nic nie stanie mi na przeszkodzie, chciałabym tą sezonowość uwieczniać na zdjęciach. Wystarczy, że raz w miesiącu wybiorę się na któryś z alanijskich bazarów i zrobię taką foto sesję… serce i aparat już się cieszą!

Poniższe zdjęcia zostały wykonane w miniony piątek na moim ulubionym bazarze w centrum miasta. Co prawda pogodę wciąż mamy niezbyt jesienną (25-28 stopni w ciągu dnia!); ale jesień widać za to na straganach. Nawet kolorystycznie: rdzawa żółć, fiolet, pomarańcz.
Dynie, gruszki, śliwki, słodkie winogrona, soczyste mandarynki, resztka fig (już się kończą, najlepsze były we wrześniu!).
Jest jeszcze nabytek z Chin, uprawiany obecnie także w basenie Morza Śródziemnego; po polsku kaki albo persymona (persymona, jak grecka bogini – zadumała się Skylar), a po turecku hurma. To owoce z ostatniego zdjęcia: z wyglądu pomidor, w smaku… nie wiadomo co (nie jestem jeszcze do końca przekonana). Kiedy jednak przeczytałam o jego zdrowotnych właściwościach, postanowiłam dać sobie szansę. Wspaniałe źródło witaminy A i C, obniża ciśnienie i cholesterol i ponoć działa antyrakowo!
Jednak najlepszy październikowy owoc to granat, czyli turecki nar. Uwielbiam jeść go najprościej jak się da: przekrawać na małe cząstki, obierać i wrzucać ziarenka do miski (w dojrzałym egzemplarzu same się niemal wysypują, zawsze ubieram czarną bluzkę z tej okazji :))  a potem pałaszować dużą łyżką, oglądając telewizję – mniam! :)
Świetny jest też sok z granatu, wymieszany pół na pół z sokiem z pomarańczy, który można kupić na bazarze za 1 lirę.
To są dla mnie smaki alanijskiej jesieni :)

IMG_0124IMG_0055IMG_0058IMG_0129IMG_0060IMG_0110IMG_0062IMG_0070IMG_0074IMG_0083IMG_0087IMG_0092IMG_0134IMG_0102IMG_0123IMG_0104IMG_0112IMG_0126IMG_0113IMG_0155IMG_0119IMG_0117IMG_0130IMG_0142IMG_0148IMG_0153IMG_0157IMG_0159IMG_0162IMG_0166IMG_0132IMG_0170IMG_0171IMG_0173IMG_0187IMG_0177IMG_0188IMG_0183IMG_0185IMG_0189
0
FacebookTwitterEmail
Skylar

Jestem Poznanianką, z wykształcenia kulturoznawcą. Chciałam mieszkać na Riwierze Francuskiej, zamieszkałam na Riwierze Tureckiej - w Alanyi. Bałam się mikrofonu - zostałam pilotką wycieczek. A blog, który 15 lat temu miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Mam dwóch polsko-tureckich synków, bloguję, instagramuję, prowadzę kanał Youtube. Obalam mity o Turcji i ułatwiam wakacje w tym kraju! Zapraszam do lektury i obserwowania!

Przeczytaj także

Jak zamieszkać w Turcji? 10 prostych kroków.

Jak joga zmieniła moje życie – także w...

Koronawirus w Turcji – jak Turcja chroni się...

Z Londynu do Marmaris – historia Asi i...

Podsumowanie roku 2019 – filmy z Turcji i...

Polacy w Izmirze – o polskiej rodzinie 'włóczykijów’

9 komentarzy

anima 16 października 2016 - 21:27

Alez obfitosc, swieze,swojskie- samo zdrowie.Bylam,widzialam,kupowalam:)

Skylar 17 października 2016 - 00:10

O tak pazdziernik to Twoja pora bazarowa :)

Agnieszka Rivollet 16 października 2016 - 21:28

Uwielbiam !
Bardzo kibicuje Twojej tendencji kupowania warzyw i owocow sezonowych (i sama tak wlasnie robie!)
A kaki ma jeszcze jedna interesujaca wlasciwosc: sok z kaki zeluje, w sensie „spina”potrawy (mozesz na przyklad pokroic na bardzo cienkie plasterki, przelozyc innym owocem, z odrobina miodu, ulozyc na spodzie ze zmielonych orzechow i wyjdze Ci trzymajace sie calosci ciasto (bez nazwy). Zgadzam sie, do smakutrzeba sie przyzwyczaic:D

Lubie tureckie ceny :D
(tylko plastikowych torebek nie lubie:D)

Pozdrawiam :)

Skylar 17 października 2016 - 00:10

Super! Musze ta funkcje kaki przetestowac :) torebek foliowych tez nie lubie, niestety poki co nie widze zadnych szans na zmiane wsrod Turkow (chociaz w sklepach udaje mi sie ich nie brac, mimo ze probuja dawac uparcie :))

Beata - Viennese breakfast 17 października 2016 - 12:08

Pięknie! – aż zachciało mi się iść na targ zobaczyć co też jest u nas jeszcze tej jesieni z sezonówek :)

Agata *Skylar* Bro 17 października 2016 - 15:41

Dzięki! No, to koniecznie zmierzaj na targ :)

Beata - Viennese breakfast 18 października 2016 - 12:45

Taki jest plan :) Sobota rano Naschmarkt :)

Marysia 20 października 2016 - 21:44

Właśnie się dowiedziałam, że kaki to kaki :) Znam to tylko pod bułgarską nazwką rajskie jabłko, ale przyznam, że jeszcze nie próbowałam. Zapytałam przed chwilą mojego chłopaka, jaki ma smak i twierdzi, że niedobry :D muszę spróbować i sama się przekonać, zwłaszcza, jeśli ma takie wspaniałe właściwości ;)

Agata *Skylar* Bro 20 października 2016 - 22:48

Mysle ze warto :) Moj facet z kolei jest fanem tegoż, ale nie udalo mu sie mi przekonac , tez chyba jeszcze z tym powalcze :)

Comments are closed.

O mnie

Poznańska pyra. Kulturoznawca z wykształcenia. 17 lat temu trafiłam do sezonowej pracy w Alanyi. Spodobało mi się i zostałam pilotką wycieczek i rezydentką. A potem... zamieszkałam na stałe. Z mężem stworzyliśmy najlepsze polskie biuro podróży Alanyaonline.pl Mamy dwóch synów. A ten blog, który w 2005 roku miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Zapraszam też na Instagram i Youtube!

Sklep

  • Nieruchomości w Alanyi - wycieczka szyta na miarę 0,00 zł
  • Turcja. Półprzewodnik obyczajowy "Turcja. Półprzewodnik obyczajowy"
    Oceniono 5.00 na 5
    29,99 zł – 39,99 zł
  • Usługa przewodnicka - Stambuł alternatywny
    Oceniono 5.00 na 5
    750,00 zł

Tematy wpisów

Alanya alfabet Antalya Australia blog emigracja facet Turek Hiszpania jedzenie język turecki koronawirus książki kulinaria Malta Maroko muzyka obyczaje orhan podróżowanie pogoda Polska poradnik poradnik turysty porady praca rezydenta praca w Turcji praca w turystyce przepisy sport społeczeństwo Stambuł Stereotypy sława Turcja turystyka vlog wakacje Wschodnia Turcja wspomnienia wydarzenia wywiad wywiady związki święta życie w Turcji

Śledź mnie na FB

Facebook

Znajdziesz mnie też:

Facebook Instagram Linkedin Youtube Email

Kategorie wpisów

Cookies: Ta strona używa ciasteczek. Jeśli pozostaniesz na tej stronie, akceptujesz ich używanie. Polityka ciasteczek

mój Instagram

No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
  • Facebook
  • Instagram
  • Linkedin
  • Youtube
  • Email

@2019 - TUR-TUR Agata Bromberek Wszelkie prawa zastrzeżone. Jeśli chcesz wykorzystać teksty lub zdjęcia, nawiązać współpracę, zapraszam do kontaktu. Szablon PenciDesign


Back To Top