W dzisiejszej notce (własciwie jest juz jutrzejsza, zalezy czy w czasie tureckim czy polskim) napiszę co mnie w Turkach denerwuje. Bo niestety denerwuje sporo, no ale na to nic sie…
maj 2007
Wczorajszy wieczór spędziłam na dyskotece w Alanyi. Pierwszy raz w tym sezonie – sprawa więc jest na tyle istotna, że godna notki na tym blogu ;) Spotkałam się z moim…
… czyli Alanya przed sezonem – 3 banalne ujecia: Lezaczki niecierpliwie czekaja na amatorow opalania w dzien i zakochanych w nocy. Zatoka Alanyi czyli beznadziejnie oklepany widok. Afrodyta 2007 na…
można nie ufać ludziom. można nie ufać facetom. a nawet trzeba. ale zawsze, naprawdę zawsze, można ufać TURECKIM FRYZJEROM. własnie bylam na strzyzeniu. nie dosc, ze zostalam perfekcyjnie obcieta, tak…
czyli: bez honoru. dla Turka najwieksza obelga uslyszec, ze jest niehonorowy. Co nie przeszkadza im w nazywaniu tak siebie w zartach – bo to „cos innego”. Slowko to czesto wystepuje…
miałam wypoczywac, tak? to co ja tu robie, o 12, w biurze, przed komputerem? to, ze ta praca nie ma ustalonych godzin, a dni wolne wypadaja wtedy, kiedy po prostu…
bardzo tloczno sie zrobilo, na wszystkich ulicach i w knajpach jezyk polski, bo dlugi weekend nastapil… jestem zmeczona, wczoraj mialam pierwsze transfery, dzis pierwsze spotkania informacyjne, wiec padam, padam, i…