Tur-tur Blog: Polka w Turcji
  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
Popularne na blogu
Na co uważać w Turcji – krótki przegląd...
Nowe zasady wjazdu do Turcji od 1 czerwca...
Jak zrozumieć Turka – 10 kulturowych nieporozumień
Co zobaczyć w Alanyi?
4: Turecka lista zakupów
Co zabrać na wakacje do Turcji – jak...
Internet na wakacjach w Turcji – poradnik turysty
1: Komunikacja miejska w Alanyi
Turcja 2019: Jaką walutą płacić w Turcji?
Materiały do nauki języka tureckiego – ściąga
Tur-tur Blog: Polka w Turcji

Największy polski blog o życiu, pracy i podróżach po Turcji. Od 2005 roku!

  • Home
  • TU ZACZNIJ
    • O mnie
    • Współpraca
    • Ja w prasie, radiu i TV
    • Archiwum bloga
  • Turcja
    • Życie w Turcji
    • Praca w Turcji
    • Poradnik turysty
    • Język turecki
    • Od kuchni
    • Goście na blogu
  • Podróże
    • Turcja
    • Australia
    • Europa
    • Maroko
    • Syria
  • Sklep
  • ENGLISH
    • Blog
    • Cooperation
0
Home TurcjaObyczaje OBFITY STOL A WYBORCZE GADKI
ObyczajePraca w turystyceTurcjaŻycie w Turcji

OBFITY STOL A WYBORCZE GADKI

by Skylar 4 czerwca 2011
by Skylar 4 czerwca 2011

Jak zwykle ktoś wpadł do nas w porze posiłku! Spędzając całe dnie w biurze przygotowujemy jedzenie właśnie tutaj. Ot, taki syndrom pracowitego sezonu. Poza tym jest kuchnia, więc o ile w domu szafki świecą pustkami (do domu w sezonie przychodzi się tylko spać i ewentualnie uprać ubrania), o tyle biurowa lodówka pełna jest po brzegi. Przyniosłam z mieszkania nawet trzepaczkę, formę do ciasta i wczoraj upiekłam jogurtowe ciasto z truskawkami, a co!

Wraz z Królem Pomarańczy i jego bratem, z którym pracujemy, zaczynamy być pewni, że pory naszych posiłków wyciekają w jakiś magiczny sposób „w miasto”. Jak to bowiem jest możliwe, że ilekroć upichcimy obiad czy kolację, przygotujemy śniadanie albo rozłożymy w biurze tureckim sposobem gazety zamiast obrusa, przychodzą „goście”?
A to jakiś znajomy chłopaków, a to sąsiad z naszego budynku (sąsiedzi z naszego budynku zasługują na osobną notkę), a to na przykład moja koleżanka. I to niezależnie od godziny posiłków, a te mamy bardzo nieregularne! Jak zwyczaj i lokalna kultura każe, wypada wtedy przybysza zaprosić do wspólnego stołu (a przybyszowi z kolei nie wypada odmówić).
Stało się to na tyle regularne, że pół żartem chłopaki określają nasz stół „bereketli” (obfity). Kiedy nie mamy zupełnie żadnych niezapowiedzianych odwiedzin, czujemy się wręcz dziwnie. Jak to, nie pojawił się nikt głodny na horyzoncie? Niemożliwe… Skoro nie na obiad… to pewnie przyjdzie, gdy zaparzymy świeżą herbatę.

Niektórzy upatrzyli sobie chyba nasze biuro (z wygodnymi wzorzystymi kanapami przed wejściem, na których można się komfortowo rozłożyć), jako odpowiednik tradycyjnej tureckiej meyhane, czyli 'tawerny’, 'herbaciarni’. Odwiedzają nas w ciągu całego dnia, siadają, i niezależnie od tego, czy jesteśmy zajęci, czy nie – piją herbaty, kawy, palą papierosy, nasze orientalne fajki wodne ;) oraz gadają. Gadają, gadają, gadają.

Także dzisiaj w nasze okolice ściągnęło mnóstwo jak zwykle przypadkowych gości. A że w Turcji zbliżają się wielkimi krokami parlamentarne wybory… rozmowy nie przypadkiem zahaczyły o politykę. I już tak zostało. Znudzona i trochę przestraszona coraz bardziej donośnymi pokrzykiwaniami i tym, że dyskusja z lekkiej robi się coraz zawzięta, wycofałam się do środka, w bezpieczne miejsce za swoim biurkiem.

A na kanapach usiedli sami mężczyźni: Król Pomarańczy w wygodnej szefowskiej pozie, pan E. – przewlekle chory działacz religijnej organizacji charytatywnej, pan M. czyli kucharz w kraciastych spodniach z restauracji obok, młody żonkoś, który wytrwale nas karmi, pan K. właściciel konkurencyjnego biura podróży oraz pan R., nasz gość z dalekiego miasta Diyarbakir, studiujący socjologię, u którego nocowaliśmy podczas zeszłorocznej wyprawy na wschód. Po chwili do wesołej gromadki dołączyło dwóch sąsiadów z naszego budynku, jeden nieuleczalny podrywacz mieszkający na stałe w Niemczech a drugi pracujący dorywczo przy produkcji koralików nie do końca zrównoważony anarchista. Doprawdy doborowa obsada.

I się zaczęło!

Z racji że w Turcji o głosy narodu walczą przede wszystkim walczą dwie wielkie partie: obecnie rządząca AKP z premierem Erdoganem na czele oraz CHP, partia usiłująca kontynuować myśl Ataturka, dyskusja rozpoczęła się od nich. Potem zaczęto wspominać także MHP, nacjonalistyczną partię która, jak się prognozuje, ma szanse znaleźć się ponad wysokim 10% progiem wyborczym.
Próbowano się nawzajem przekonać, w końcu rzucano ostrymi słowami, wstawano i „wychodzono”, na to adwersarze prosili, żeby jeszcze dwie minuty zostać, bo oni coś jeszcze nam dopowiedzą (i dopowiadali pół godziny), i tak w kółko. A potem nagle z godziny 19.00 zrobiła się prawie 22.00…

Wybory 12 czerwca. Do tego czasu w naszym biurze odbędzie się pewnie jeszcze kilka takich „zjazdów”. Jeśli będziecie w Alanyi i znajdziecie się w okolicy – wpadnijcie, zrobimy alternatywną polską meyhane… – herbata już się parzy. Tylko proszę – nie gadajmy o polityce – no chyba, że tej tureckiej, w formie ciekawostki :)

Turcja
0
FacebookTwitterEmail
Skylar

Jestem Poznanianką, z wykształcenia kulturoznawcą. Chciałam mieszkać na Riwierze Francuskiej, zamieszkałam na Riwierze Tureckiej - w Alanyi. Bałam się mikrofonu - zostałam pilotką wycieczek. A blog, który 15 lat temu miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Mam dwóch polsko-tureckich synków, bloguję, instagramuję, prowadzę kanał Youtube. Obalam mity o Turcji i ułatwiam wakacje w tym kraju! Zapraszam do lektury i obserwowania!

Przeczytaj także

Na co uważać w Turcji – krótki przegląd...

Turystyka w Turcji po koronawirusie – turecki plan

Jak joga zmieniła moje życie – także w...

Psycholog nad Bosforem – rozmowa z Małgorzatą

Koronawirus w Turcji – jak Turcja chroni się...

Z Londynu do Marmaris – historia Asi i...

4 komentarze

Justyna Wiśniewska 5 czerwca 2011 - 22:42

Skylar, u Ciebie polityczne debaty na kilka dni przed wyborami, a tutaj wybory na jesieni i już z każdej strony straszą polityczne hasełka i mądrości [nawet wczoraj na rodziny pikniku zaatakowała mnie pani w celu poparcia kogoś tam na liście wyborczej – boję się co będzie 8 dni przed polskimi wyborami] :)

Anonymous 6 czerwca 2011 - 00:01

oj będzie…trzeba jakoś to przeżyć :)

anna 6 czerwca 2011 - 12:21

a ja tak z innej beczki: kiedy w księgarniach będzie można dostać Twoją książkę. Po prostu już nie mogę się doczekać i zżera mnie ciekawość.

Anonymous 6 czerwca 2011 - 18:24

a ja zamówiłam 2 egzemplarze i czekam na przesyłkę:) i też zżera mnie ciekawość.

Comments are closed.

O mnie

Poznańska pyra. Kulturoznawca z wykształcenia. 17 lat temu trafiłam do sezonowej pracy w Alanyi. Spodobało mi się i zostałam pilotką wycieczek i rezydentką. A potem... zamieszkałam na stałe. Z mężem stworzyliśmy najlepsze polskie biuro podróży Alanyaonline.pl Mamy dwóch synów. A ten blog, który w 2005 roku miał być tylko pamiętnikiem, stał się największą polską stroną o Turcji. Zapraszam też na Instagram i Youtube!

Sklep

  • Nieruchomości w Alanyi - wycieczka szyta na miarę 0,00 zł
  • Turcja. Półprzewodnik obyczajowy "Turcja. Półprzewodnik obyczajowy"
    Oceniono 5.00 na 5
    29,99 zł – 39,99 zł
  • Usługa przewodnicka - Stambuł alternatywny
    Oceniono 5.00 na 5
    649,00 zł

Tematy wpisów

Alanya alfabet Antalya Australia blog emigracja facet Turek Hiszpania jedzenie język turecki koronawirus książki kulinaria Malta Maroko muzyka obyczaje orhan podróżowanie pogoda Polska poradnik poradnik turysty porady praca rezydenta praca w Turcji praca w turystyce przepisy sport społeczeństwo Stambuł Stereotypy sława Turcja turystyka vlog wakacje Wschodnia Turcja wspomnienia wydarzenia wywiad wywiady związki święta życie w Turcji

Śledź mnie na FB

Facebook

Znajdziesz mnie też:

Facebook Instagram Linkedin Youtube Email

Kategorie wpisów

Cookies: Ta strona używa ciasteczek. Jeśli pozostaniesz na tej stronie, akceptujesz ich używanie. Polityka ciasteczek

mój Instagram

No any image found. Please check it again or try with another instagram account.
  • Facebook
  • Instagram
  • Linkedin
  • Youtube
  • Email

@2019 - TUR-TUR Agata Bromberek Wszelkie prawa zastrzeżone. Jeśli chcesz wykorzystać teksty lub zdjęcia, nawiązać współpracę, zapraszam do kontaktu. Szablon PenciDesign


Back To Top