I tak, wraz ze zmianą czasu, albo i bez zmiany czasu, zależy kto w jakim kraju mieszka, wkroczyliśmy tak zwany posezon. Używam tego słowotworu, bo zimą tego określić nie można…
polityka
Dziś będą luźne blogowe notatki, luźne uwagi. Bez porządku i schematu. W obecnej sytuacji, pewnie mi wybaczycie. Uwaga: długie. Jakkolwiek okrutnie to brzmi, musimy pogodzić się z faktem, że tak…
Powiem Wam szczerze, czasami żałuję, że nie jestem blogerką kulinarną, albo life-stylową, albo szafiarką ;) Ponieważ jednak piszę bloga o wszystkim, o moim życiu w Turcji, no to nie ma,…
Piszę ten wpis w związku z ostatnimi przykrymi wydarzeniami w Tunezji. Tak, używam dokładnie tego zwrotu „w związku z wydarzeniami w Tunezji”, bo dokładnie tego zwrotu używają osoby kontaktujące się…
Oczywiście nie wytrzymałam i postanowiłam, że znów wtrącę swoje trzy grosze. Ale dziś nie będzie o polityce, przynajmniej nie bezpośrednio. Po tej całej „aferze” z zamieszkami, gazem, policją, niesfornym butnym…
Wpis aktualizowany 3 czerwca o 10:21 czasu tureckiego. Wszyscy już (mniej-więcej) wiemy, że w Stambule zamieszki, protesty ogarnęły coraz więcej tureckich miast. Znajomi z Polski pytają, czy jestem bezpieczna, czy…